Łosoś, który przed wędzeniem porządnie się marynuje w wódce, koperku i cytrynie – brzmi ciekawie? Smakuje jeszcze lepiej! Alkohol sprawia, że mięso staje się delikatne i aksamitne, a cytrusowo-ziołowe nuty idealnie komponują się z jego naturalnym smakiem.
Po wędzeniu dymem bukowo-olchowym nabiera głębi i aromatu, który doskonale sprawdza się na elegancką przystawkę, do sałatki czy po prostu – na kromkę dobrego chleba. Lekko szalony, ale diabelnie pyszny – spróbuj i przekonaj się sam! 🐟🔥🥂